Czy warto wcześniej spłacić kredyt we frankach?

Zaciągnięte wiele lat temu kredyty we frankach szwajcarskich ciążą wielu kredytobiorcom. Nieprzypadkowo są one też określane jako „toksyczne zobowiązania”. Masz taki kredyt? Możliwe, że rozważasz wcześniejszą spłatę kredytu we frankach szwajcarskich. Jak się okazuje, dla tego rozwiązania jest alternatywa. Poznaj szczegóły.

Co przemawia za i przeciw wcześniejszej spłacie kredytu frankowego?

Wcześniejsza spłata kredytu we frankach szwajcarskich pozwala przede wszystkim pozbyć się problematycznego zobowiązania – to definitywne zamknięcie tematu kredytu frankowego i jednocześnie spora ulga dla domowego budżetu. Gdy bank zaksięguje środki, pozostaną już tylko formalności. Należy do nich choćby uzyskanie zgody na wykreślenie hipoteki ustanowionej w księdze wieczystej nieruchomości na rzecz instytucji finansowej. Dużo więcej jest jednak minusów wcześniejszej spłaty kredytu frankowego. Co można wskazać po tej stronie?

Po pierwsze, spłata kredytu we frankach szwajcarskich z pominięciem ustalonego harmonogramu wcale nie musi być łatwa, a to ze względu na konstrukcję umowy – mogą w niej znajdować się zapisy, które utrudnią wcześniejsze rozliczenie się z bankiem. Po drugie, według ekspertów na wcześniejszej spłacie kredytu frankowego klienci nie zyskują. Przeciwnie – to rozwiązanie mało opłacalne, a to z uwagi na wysoki kurs franka szwajcarskiego. Więcej na ten temat można przeczytać na tej stronie internetowej: https://frankowy-kredyt.pl/jak-splacic-kredyt-we-frankach/.

Z czym wiąże się wcześniejsza spłata kredytu we frankach?

Aby wcześniejsza spłata kredytu we frankach szwajcarskich była w ogóle możliwa, klient musi skontaktować się z bankiem. W jakim celu? Aby zgłosić chęć definitywnego rozliczenia zaciągniętego zobowiązania. Bank musi też ustalić kwotę, jaka pozostała do spłaty. Następnym krokiem jest zlecenie dyspozycji przelewu, chyba że środki nie są spłacane we frankach szwajcarskich. W drugim przypadku pozostaje jeszcze kwestia kursu walut.

Osobisty kontakt z pracownikiem banku często nie jest konieczny – wszystkie podane wyżej informacje klient może znaleźć na swoim indywidualnym koncie po zalogowaniu się do bankowości elektronicznej. Również poprzez bankowość online lub aplikację kredytobiorca może zlecić wcześniejszą spłatę zobowiązania. Jednak, jak wspomniano, wcale nie musi to być rozwiązanie najlepsze pod względem finansowym. I właśnie dlatego warto rozważyć też alternatywę – jest nią złożenie do sądu pozwu przeciwko bankowi.

Z czym wiążę się sądowy spór o kredyt frankowy?

Duża liczba spraw w sądach, które dotyczą kredytów we frankach szwajcarskich, ma związek z konstrukcją umów kredytowych – w umowach znajdują się klauzule abuzywne. Aby pozwać bank, w pierwszej kolejności należy przeanalizować umowę właśnie pod kątem tego, czy występują w niej niedozwolone zapisy. Warto też wiedzieć, że:

• możliwe jest żądanie unieważnienia umowy kredytowej lub jej odfrankowienia – w drugim przypadku dojdzie do przeliczenia kredytu;

• jeżeli kredyt wciąż jest spłacany, to na czas postępowania spłata rat zostanie wstrzymana – dla kredytobiorcy oznacza to poprawę sytuacji finansowej;

• bank można pozwać również po spłacie kredytu we frankach szwajcarskich – wówczas można liczyć na zwrot środków przez bank;

• zdecydowana większość frankowiczów, którzy wybierają drogę sądową, wygrywa – ale istnieje też ryzyko przegranej i stąd pozew musi być dobrze przygotowany.

Czy jest alternatywa dla wejścia na drogę sądową? Owszem – mowa o ugodzie z bankiem. Mimo że obecnie banki proponują klientom warunki nieco lepsze niż jeszcze kilka lat temu, to wciąż są one dalekie od pożądanych – na ugodzie również można stracić. Trudno Ci ocenić, ile możesz potencjalnie zyskać na pozwaniu banku lub podpisaniu z nim ugody? Zasięgnij opinii specjalisty – skontaktuj się z prawnikiem od spraw frankowych.

Artykuł sponsorowany